Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Run Beauty
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:14, 03 Gru 2007 Temat postu: Ulubiony Cytat |
|
Jaki jest Twój ulubiony cytat z LOST?
Oto moje*:
Jack: Myślisz, że to co znajdziesz w walizkach od razu jest twoje?
Sawyer: Nie wiem, jaką komunę utworzyłeś w tym swoim Jaskiniowie, ale tutaj prywatna własność to podstawa. Każdy ma prawo chronić swojego dobytku.
Jack: Wstawaj.
Sawyer: Chcesz sprawdzić, kto jest wyższy?
Jack: Wstawaj!
Sawyer: Na pewno chcesz się w to mieszać?
Jack: Na pewno.
Jack: (o Sawyerze) Zabiję go.
Kate: To nam nie pomoże w zdobyciu lekarstw.
Jack: Ale poczuję się lepiej.
Kate: Czego chcesz?
Sawyer: Co?
Kate: Czego chcesz, Sawyer?
Sawyer: Na to pytanie mam tyle odpowiedzi, że nie wiedziałbym, od czego zacząć.
Boone: Czym się pan zajmuje w prawdziwym świecie?
Locke: Mów mi John.
Boone: John.
Locke: Może zgadniesz?
Boone: Wypychacz zwierząt albo płatny zabójca.
Locke: Byłem... przedstawicielem regionalnym w firmie od pudełek.
Boone: Od pudełek?
Locke: Produkowali pudełka.
Boone: Akurat.
Sawyer: Mój wujek zmarł z powodu guza mózgu. Rak jest chorobą dziedziczną?
Jack: Jaki to był rodzaj raka?
Sawyer:Taki, który zabija.
Jack: Czujesz dziwne zapachy? Rak mózgu dezorientuje zmysł węchu. Czujesz może spaleniznę?
Sawyer:Mam tylko bóle głowy.
Jack: Więc raczej nic ci nie jest. Jeśli chcesz, to mogę zrobić parę testów.
Sawyer: Wybacz, doktorku. To brzmi zachęcająco, ale moje ubezpieczenie wygasło.
Jack: Ubezpieczenie wygasło. Dobry żart.
Jack: Miałeś kiedyś transfuzję krwi?
Sawyer: Nie.
Jack: Leczyłeś się na malarię?
Sawyer: Nie.
Jack: Uprawiałeś kiedyś seks z prostytutką?
Sawyer: A co to ma do rzeczy?
Jack: Tak?
Sawyer: Tak.
Jack: Podłapałeś kiedyś którąś z chorób wenerycznych? Wnioskuję, że tak. Kiedy ostatni raz się zaraziłeś?
Sawyer: Idź do diabła.
Kate: Zasłużył sobie na to, ale...
Jack: On potrzebuje okularów.
*Cytaty wg "Lostpedii"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tasha
Ánima vilis
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The hell
|
Wysłany: Wto 13:48, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
[Boone odebrał broń Sawyerowi i Sayidowi by objąć straż]
Sayid: Oddaj mi ją.
Sawyer: O tak oddaj ja Al Jazeera on nas obroni.
Charlie:Al Jazeera to stacja TV
Jack i Hurley:
-jak się nazywa to coś między Tobą, a pacjentem?
-podejście do pacjenta
-o właśnie to, masz to fatalne, koleś
Ana-Lucia i Sawyer:
– Mówię idź, to idziesz, mówię stój, to stoisz, mówię skacz, to co odpowiadasz?
– Ty pierwsza.
Boone: czyja to krew?
Sayid: niczyja
Boone: (z naciskiem) czyja to krew??
Sayid: Sawyera
Boone: ZAŁATWILIŚCIE SAWYERA BEZE MNIE?
Sayid: Gdzie byłeś wczoraj tuż przed zachodem słońca?
Locke: Obawiam się, że alibi może dostarczyć mi tylko dzik, którego oprawiałem na obiad.
Sayid: Skąd ta blizna?
Locke: To pamiątka z wojny.
Sayid: Wygląda na bliznę po operacji.
Locke: Tak jak powiedziałem, pamiątka z wojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily Bleu
Gość
|
Wysłany: Pon 15:51, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
Sawyer - "Jeszcze się spotkamy leśny dziadku"
To bardzo lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|